“Logo Flip Series” – festiwalowa wystawa w Spichlerzu czynna do 9 września! Zapraszamy!!!
W drugim dniu Jarocin Festiwal 2018 w SPICHLERZ POLSKIEGO ROCKA / Muzeum Regionalne w Jarocinie została otwarta wystawa “Logo Flip Series” Tomasza Szejku Mielca. Można ją oglądać do 9 września.
O autorze:
Tomasz „Szejku” Mielec – grafik-samouk, od kilku lat z powodzeniem tworzący okładki płyt raperom zza oceanu. „Dziecko” małego miasteczka, które uporem i ciężką pracą wspięło się na artystyczny szczyt. Zaczynał od projektów przeznaczonych dla mało znanych, początkujących muzyków, wierząc w ich talent i potencjał. Z czasem przyszła pora na największe „nazwiska” w Stanach Zjednoczonych. W jego portfolio figurują okładki zaprojektowane dla: A$AP Mob, Action Bronson, Freddie Gibbs, Alchemist, Snoop Dogg, E-40, YG, Curren$y, Wiz Khalifa, Dave East, Nef The Pharaoh, O.T. Genasis, Trae Tha Truth, KEY!, Smoke DZA, Styles P, Jadakiss, Vado, Jim Jones, Prodigy, Roc Marciano, Conway, WestsideGunn, Willie The Kid, AR-AB, Dark Lo, Mozzy, G Perico, Bodega Bamz, RetcH, Da$H, $Ha Hef, A$ton Matthews. Obecnie skupia się na tworzeniu serii autorskich. Spiritus movens jego twórczości artystycznej od zawsze była i jest muzyka.
O wystawie:
Najważniejszą i najdłuższą tradycją sztuki jest kontestacja, przeciwstawianie się stereotypom, rutynie i utartym schematom. To droga pod prąd i wytyczanie nowych ścieżek, wbrew powszechnie przyjętemu sposobowi myślenia i działania. Projekt „Logo Flip Series” autorstwa Tomasza Mielca, doskonale się w tę myśl wpisuje. Z zamiłowania autora do abstrakcyjnego postrzegania rzeczywistości, powstały niezwykłe prace. Na artystyczny warsztat trafiły elementy kultury konsumpcyjnej – logotypy uznanych marek, popularne slogany reklamowe oraz ikony współczesnej popkultury.
Owe elementy kultury codzienności zostały odczytane na nowo. Reklamowe hasła, slogany i nazwy, nie będące na co dzień nośnikiem głębszych treści, posłużyły autorowi jako narzędzie do ukazania tematów istotnych, kontrowersyjnych, problematycznych. Seria „Logo flips” jest zarówno refleksją nad codziennością jak i próbą spojrzenia na otaczającą nas rzeczywistość z nieco innej, głębszej perspektywy. Nie wszystko musi być oczywiste. Czasem warto po prostu spojrzeć na coś z innej strony.
