W “Wielkopolskim Widnokręgu” o Wielkopolskich Rytmach Młodych.

“Żeby zrozumieć fenomen festiwalu, a wcześniej WRM trzeba cofnąć się do czasów głębokiego PRL-u. Schyłek epoki Gomułki zastał Jarocin jako niewielkie senne miasteczko, jakich wiele można było wtedy znaleźć w Wielkopolsce. Wszystko zmieniło wraz z powstaniem Klubu „Olimp”. W nieistniejącej dziś kawiarni na Rynku powstało coś, co na zawsze zmieniło miasto, a pewnie nikt z twórców „Olimpu” nie przypuszczał, że w przeciągu dekady również muzyczny krajobraz Polski.”…
 
W najnowszym numerze Wielkopolski Widnokrąg przeczytacie o Wielkopolskich Rytmach Młodych. Polecamy lekturę czasopisma (https://short-link.me/11Lh4), a w szczególności strony 77-80.